Wakacje nieuchronnie się dla mnie kończą, miałem z nimi
związanych wiele planów filmowych i fotograficznych, ale zdecydowania większość
z nich niestety nie wypaliła. Mam nadzieję, że to co zaplanowałem uda mi się
zrealizować w niedalekiej przyszłości. Na szczęście udało mi się zrobić
krótkometrażową animację poklatkową, drugą część minutowego filmu stworzonego w
poprzednie wakacje, mianowicie „Projekt: Mrówa w ruchu 2”. Ten film miał na
celu głównie pokazanie piękna miasta Toruń, jego poprzednik kręcony był oprócz
Torunia także w Bydgoszczy i okolicach. Zdjęcia do tej produkcji trwały
wyjątkowo krótko, bo tylko jeden dzień, zaczęły się wcześnie rano, a skończyły
wieczorem. Pomysł był bardzo prosty, pokazać przemierzenie całego Torunia
pieszo, z perspektywy głównego bohatera, jednak bez poruszania przez niego
nogami. Z tych powodów zdecydowałem się wybrać technikę animacji poklatkowej, w
sumie zrobiłem blisko tysiąc zdjęć, które odtworzone w szybkim tempie sprawiają
wrażenie ruchu.
Film można zobaczyć tutaj:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz